Jak co roku odbyły się uroczystości Dnia Sybiraka i kolejnej rocznicy wkroczenia na tereny Polski Armii Czerwonej 17.09.1939 r. W Bazylice Katedralnej odprawiona została msza w intencji ofiar stalinizmu zmarłych na zesłaniach w głąb Rosji, a następnie przeszliśmy pochodem pod Pomnik Ofiar Stalinizmu. Przewodniczący Związku Sybiraków Jan Kita przypomniał historię i dramaty ludzkie zesłanych rodzin. Po wystąpieniu zastępcy prezydenta Agnieszki Kawy nastąpiło złożenie kwiatów i świateł pamięci. W uroczystości brały udział poczty sztandarowe organizacji patriotycznych i szkół.
Nasze Stowarzyszenie zawsze uczestniczy w tych uroczystościach. To rodziny zamordowanych w Katyniu oficerów Wojska Polskiego były w pierwszej kolejności zesłane na Syberię i do Kazachstanu. Część z nich spoczywa tam na nieludzkiej ziemi, część powróciła do Polski i innych krajów Europy.
1 września w 85 rocznicę wybuchu II wojny światowej odbyły się w Tarnowie uroczystości dla uczczenia pamięci poległych żołnierzy i ofiar cywilnych. Przybyły poczty sztandarowe, delegacje samorządu tarnowskiego, organizacji patriotycznych i służb mundurowych. Po hymnie państwowym i wystąpieniu prezydenta Tarnowa Jakuba Kwaśnego pod Pomnikiem Ofiar Wojny i Faszyzmu, nastąpiło złożenie wiązanek kwiatów i świateł pamięci. Stowarzyszenie Rodzin Katyńskich reprezentowały 4 osoby: Henryk Słomka-Narożański – prezes, Monika Chłopecka – wiceprezes, Barbara Drabczyńska i Stanisław Kogut. którzy złożyli światło pamięci pod Pomnikiem.
Następnie nastąpiło przejście do Kościoła Księży Misjonarzy na mszę w intencji ofiar II wojny światowej. Kolejne uroczystości odbyły się przy ul. Mościckiego, gdzie złożono kwiaty przy Pomniku żołnierzy 16. Pułku Piechoty. Uroczystości zakończyły się piknikiem historycznym.
15 sierpnia 2024 r. prezydent miasta Jakub Kwaśny i przewodnicząca Rady Miejskiej Małgorzata Mękal zaprosili nas na obchody Święta Wojska Polskiego i 104 rocznicy Bitwy Warszawskiej, które odbyły się pod patronatem Wicepremiera Władysława Kosiniaka – Kamysza i Wojewody Małopolskiego Krzysztofa Jana Klęczara.
Uroczystości rozpoczęły się złożeniem kwiatów pod pomnikiem Józefa Piłsudskiego, następnie pod pomnikiem Wincentego Witosa odbyły się okolicznościowe wystąpienia, później nastąpił przemarsz ze sztandarami do Bazyliki Katedralnej na mszę za Ojczyznę. Obchody zakończono pod Grobem Nieznanego Żołnierza gdzie delegacja naszego Stowarzyszenia złożyła światła pamięci.
Na 14 kwietnia Prezydent Tarnowa Roman Ciepiela wspólnie z naszym Stowarzyszeniem zaprosił mieszkańców na obchody 84 rocznicy ZBRODNI KATŃSKIEJ. W samo południe w kościele xx. Filipinów odprawiona została msza św. za ofiary zbrodni, której przewodniczył nasz kapelan ks. Zbigniew Guzy. Mszę uświetnił swoim śpiewem chór z IV LO, który na koniec wykonał pieśń obozową „O Panie któryś jest na niebie”
Po mszy pod Grobem Nieznanego Żołnierza odbył się ciąg dalszy uroczystości. Były wystąpienia Prezydenta Tarnowa Romana Ciepieli i Prezesa Stowarzyszenia Henryka Słomki – Narożańskiego.
W uroczystości uczestniczyło 20 sztandarów z tarnowskich szkół i organizacji patriotycznych.
12.04. w Domu Kultury Westerplatte odbyła się uroczysta akademia przygotowana przez uczniów III LO w Tarnowie. W akademii oprócz delegacji Stowarzyszenia Rodzin Katyńskich w Tarnowie uczestniczyli uczniowie 6 szkół opiekujących się dębami w Alei Dębów Katyńskich. Akademię powitaniem gości oraz krótkim wstępem rozpoczęła Pani Wicedyrektor Małgorzata Ważna. Po wykładzie nauczyciela historii p. Łukasza Jewuły, który przedstawił informację o Zbrodni Katyńskiej odbyła się poruszająca część artystyczna. Na zakończenie Prezes Stowarzyszenia p. Henryk Słomka – Narożański opowiedział o historii swojej rodziny związanej z kapitanem Henrykiem Narożańskim zamordowanym w Katyniu oraz podziękował wszystkim zaangażowanym w organizację akademii i zaprosił na uroczystości miejskie pod Grób Nieznanego Żołnierza
5 marca 1940 r. Biuro Polityczne KC WKP(b) podjęło uchwałę o rozstrzelaniu polskich jeńców wojennych przebywających w sowieckich obozach w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie oraz polskich więźniów przetrzymywanych przez NKWD na obszarze przedwojennych wschodnich województw Rzeczypospolitej. W wyniku tej decyzji zgładzono około 22 tys. obywateli polskich.
Jej podstawą było ściśle tajne pismo, które w marcu 1940 r. skierował do Stalina ludowy komisarz spraw wewnętrznych Ławrientij Beria. Szef NKWD pisał w nim m.in.: „W obozach dla jeńców wojennych NKWD ZSRS i w więzieniach zachodnich obwodów Ukrainy i Białorusi w chwili obecnej znajduje się duża liczba byłych oficerów armii polskiej, byłych pracowników policji polskiej i organów wywiadu, członków nacjonalistycznych, kontrrewolucyjnych partii, członków ujawnionych kontrrewolucyjnych organizacji powstańczych, uciekinierów i in. Wszyscy są zatwardziałymi wrogami władzy sowieckiej, pełnymi nienawiści do ustroju sowieckiego”.
3 kwietnia 1940 r. NKWD rozpoczęło likwidację obozu w Kozielsku, a dwa dni później obozów w Starobielsku i Ostaszkowie. Z Kozielska 4404 jeńców przewieziono do Katynia i zamordowano strzałami w tył głowy.
3896 jeńców ze Starobielska zabito w pomieszczeniach NKWD w Charkowie, a ich ciała pogrzebano na przedmieściach miasta w Piatichatkach.
6287 jeńców z Ostaszkowa rozstrzelano w gmachu NKWD w Kalininie, obecnie Twer, a pochowano w miejscowości Miednoje
Decyzja Stalina i jego towarzyszy z Politbiura była początkiem zbrodni katyńskiej.
Członkowie Stowarzyszenia Rodzin Katyńskich w Tarnowie jak co roku uczestniczyli we mszy świętej w intencji ofiar zbrodni katyńskiej oraz zapalili światła pamięci pod Grobem Nieznanego Żołnierza.
Okolicznościowe kazanie podczas mszy wygłosił kapelan Stowarzyszenia ks. Zbigniew Guzy.
13 stycznia 2024 roku członkowie Stowarzyszenia Rodzin Katyńskich uczestniczyli w spotkaniu opłatkowym w restauracji Bombaj. Przybyli zaproszeni goście: Bogumiła Porębska – zastępca Prezydenta Tarnowa, Jan Kita – Prezes Zw. Sybiraków, delegacja Tow. Miłośników Lwowa i Kresów Wschodnich z prezesem Witoldem Miś, Ryszard Żądło prezes ŚZŻAK, Grażyna Barnaś – Konieczna Rodzina Policyjna 39, Grupa Rekonstrukcji Historycznej 16 PP – z prezes Nowak Aleksandrą, prezes f-my Zigra Zbigniew Słomka, prof. Marta Cichoń IV LO w Tarnowie
Po modlitwie poprowadzonej przez kapelana ks. Zbigniewa Guzy, prezes Henryk Słomka-Narożański krótko podsumował działalność Stowarzyszenia w 2023 r. oraz złożył życzenia na 2024 r. Pani Prezydent Bogumiła Porębska przekazała życzenia od władz Miasta, a po tradycyjnym barszczyku, pierogach i rybie wspólnie śpiewaliśmy kolędy przy akompaniamencie w wykonaniu Pani Marty Cichoń.
9 grudnia 2023 roku pożegnaliśmy współzałożycielkę Tarnowskiej Rodziny Katyńskiej, Jadwigę Krzyształowicz – córkę kpt. Henryka, Tadeusza Narożańskiego zamordowanego przez NKWD w Katyniu.
Śp. Jadwiga Krzyształowicz urodziła się w pierwszy dzień wiosny 1933 r. w miejscowości Brody niedaleko Lwowa. Ostatni raz widziała swojego ojca we wrześniu 1939 r. Rodzina musiała opuścić mieszkanie oficerskie w Brzeżanach i uciekać do Brodów. Kiedy zaczęły się nocne obławy i wywożenie Polaków, rodzin oficerów przetrzymywanych w obozach oraz zsyłka na Syberię, do Kazachstanu, Jadwiga z mamą i siostrą Barbarą uciekły do Tarnowa. Jadwiga, która odziedziczyła talenty plastyczne po rodzicach, ukończyła Akademię Sztuk Pięknych w Krakowie. Została nauczycielką i uczyła „rysunku” w Liceum Krawieckim w Tarnowie. Rozwijała swoje zdolności artystyczne malując obrazy, ikony i portrety.
Pod koniec lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku zaczęto ujawniać prawdę o Katyniu i tragedii polskich oficerów więzionych w Kozielsku, Ostaszkowie i Starobielsku. W tym czasie okazało się też, że w Tarnowie mieszka wiele rodzin, które w wyniku zbrodni katyńskiej straciły swoich najbliższych. Przystąpiono do tworzenia Koła Stowarzyszenia Rodzin Ofiar Katynia. Śp. Jadwiga zaangażowała się w działalność organizacji, która kultywuje pamięć o ofiarach tamtej zbrodni. Prowadziła kronikę, w której dokumentowała działalność Stowarzyszenia oraz historie dotyczące poszczególnych rodzin. Jest to bogaty zbiór opisów i ilustracji. Dzięki zdolnościom artystycznym i żmudnej pracy śp. Jadwigi Stowarzyszenie posiada sztandar, który jest prezentowany podczas uroczystości patriotycznych. W 2000 r. uczestniczyła w otwarciu Cmentarza Wojennego w Katyniu.
Droga Jadwigo, zawsze będziesz obecna w naszej pamięci jako osoba wyjątkowo ciepła, otwarta i wrażliwa, a owoce Twojej pracy będą nam towarzyszyć w naszej działalności.
Tarnów jako pierwszy odzyskał niepodległość.
Nasze Stowarzyszenie na zaproszenie Prezydenta Tarnowa brało udział 30 października w obchodach kolejnej rocznicy odzyskania przez Tarnów niepodległości. Zawsze w zabytkowej sali Ratusza odbywa się połączona uroczysta sesja Rady Miasta Tarnowa i Powiatu Tarnowskiego, podczas której wręczane są nagrody absolwentom uczelni za najlepsze prace licencjackie i magisterskie związane z Tarnowem i powiatem tarnowskim. Tak było i w tym roku. Po sesji nastąpiło złożenie wiązanki kwiatów pod figurą burmistrza Tadeusza Tertila a następnie odbyła się uroczystość pod Grobem Nieznanego Żołnierza.
Poniżej krótka historia z tamtych lat.
Dla Tarnowa pierwszym dniem wolności był dzień 31 października 1918 r.
Wieczorem 30 października Styliński został wezwany przez Dziadosza (oficerowie legionowi przygotowujący przewrót wojskowy w Tarnowie) na ul. Chyszowską do mieszkania austriackiego oficera, prawdopodobnie kapitana Jakubiczki. W zebraniu, prócz Dziadosza i Stylińskiego, uczestniczyło 7 oficerów Polaków z 20. pułku piechoty. Tam właśnie zapadła decyzja, aby przewrót wojskowy w Tarnowie dokonać w nocy z 30 na 31 października. Oficerowie Jakubiczka i Gaebel ręczyli za podległych im żołnierzy, w większości górali z Podhala. Zwołano też posiedzenie powstałego wcześniej cywilnego Komitetu Samoobrony, który miał omówić przejęcie władzy cywilnej w mieście. Był moment, że zastanawiano się czy terminu przejęcia władzy w mieście nie przełożyć na późniejszy czas, gdyż do banku nie wpłynęła jeszcze gotówka na wypłaty na 1-go listopada i na samym początku działania władz polskich w mieście mogły być już kłopoty finansowe. Po dyskusji, jednak terminu przejęcia władzy w mieście postanowiono nie odkładać. Miasto miało być zupełnie w polskich rękach o godz. 8 rano 31 października.
Wzruszenie wojskowych
Komendantem polskiego garnizonu w mieście miał zostać najstarszy stopniem oficer Polak obecny w Tarnowie. Został nim pułkownik 20. pułku piechoty Kajetan Amirowicz, nic nie wiedzący o przygotowywanym przewrocie. Wiadomość tę przyjął on ze łzami w oczach. Przejęcia władzy cywilnej w mieście mieli dokonać inż. Pruchnik i dyrektor banku Gizbert – Studnicki. Adiutant 20 pułku piechoty por. Gaebel napisał pierwszy rozkaz polskiej komendy garnizonu w Tarnowie, zaczynający się od słów: “Służymy odtąd swemu narodowi i rządowi. Stańmy się jego obroną, podporą i wyrazem siły. Krew nasza odtąd do Polski należy i tylko za nią gotowiśmy ją przelać. Niech żyje rząd polski w Warszawie! Niech żyje armia polska! Niech żyje polski od dziś pułk dwudziesty!”.
Kompania 20. pułku, której przedstawiono te decyzje i zadania wzniosła okrzyk “Niech żyje Polska!” Zrywano z czapek austriackie bączki, a następnie udano się do koszar, w których stacjonowały jeszcze 2 kompanie: 73. wiedeńskiego pułku piechoty i austriacki generał. Spotkani na ul. Wałowej austriaccy oficerowie zgodzili się na wyjazd z Tarnowa, pod warunkiem zapewnienia im bezpieczeństwa podczas podróży, na co się zgodzono. Generał z początku się opierał, ale w końcu zgodził się na oddanie władzy wojskowej w mieście płk. Amirowiczowi. Do godziny 8-ej rano, 31 października austriackie władze wojskowe w Tarnowie zostały obalone. Żołnierze polscy 20. pułku piechoty, POW i harcerze obsadzili starostwo, magistrat, sąd, pocztę, koszary i dworzec kolejowy.. Punktualnie o godzinie 8 rano delegacja cywilna zjawiła się u starosty Reinera, gdzie prezes Komitetu Narodowego St. Nożyński ogłosił publicznie przejęcie władzy przez państwo polskie. Starosta, złożył przysięgę na wierność państwu polskiemu.
Oczywiście, nie ulega wątpliwości, że działania niepodległościowe polityków cywilnych były skoordynowane z działaniami wojskowych, ale przebiegały dwoma torami. Burmistrz Tarnowa Tadeusz Tertil w dniu 30 października przewodniczył posiedzeniu Rady Miasta Tarnowa, które odbyło się o godzinie 18-tej. Wzięło w nim udział 26 radnych.
Fragment protokołu z posiedzenia Rady Miasta Tarnowa z dnia 30 października 1918 r.
Obecnych radnych 26: P.P. Baron (Eliasz) – Brach – Chciuk – Gutowski – Jana – Kościółek – Kusz – Margulies – Maschler Ignacy – Dr Merz – Michalski – Dr Mütz – Silberpfenig – Silbiger – Szatko – Szubert – Rubin (Wilhelm) – Wiatr – Wojciechowski – Dr Zbigniewicz – Zając (Józef) – Styliński – Izraelowicz – Koniuszy – Kostelecki. Przewodniczy burmistrz dr Tertil.
Ponieważ o godz. 5 wieczorem nie było wymaganego kompletu do załatwienia spraw na porządku dziennym będących – przeto odroczono posiedzenie do godz. 6 wieczorem z powołaniem zastępców. Odczytano protokół z ostatniego posiedzenia i takowy przyjęto bez zarzutu. Przewodniczący stawia wniosek:
“Rada m. oświadcza, że Tarnów oddaje się poleceniom rządu warszawskiego – i że organowi rządowemu utworzonemu przez Radę Regencyjną da posłuch. Rada nagłość wniosku oraz meritum uchwaliła.
11.XI. braliśmy udział z pocztem sztandarowym w Narodowym Święcie Niepodległości. Po mszy św. w Bazylice Katedralnej nastąpiło przejście pod Grób Nieznanego Żołnierza gdzie odbyła się uroczystość rocznicowa oraz złożenie kwiatów i świateł pamięci. Uroczystość uświetnił pokaz świateł laserowych. Następnym krokiem było przejście pod pomnik Józefa Piłsudskiego. Na koniec uroczystości pod teatrem im. L. Solskiego odbyło sie śpiewanie pieśni patriotycznych.
10 listopada 2023 r. pożegnaliśmy Stanisławę Wiatr-Partykę długoletnią Prezes a ostatnio Prezes Honorową naszego Stowarzyszenia.
Śp. Stanisława Wiatr-Partyka urodziła się w 1930 r. w Nieświeżu w woj. nowogrodzkim. Była córką Jana Wiatra, uczestnika wojny 1918-21, funkcjonariusza Policji Państwowej, więźnia Kozielska i Ostaszkowa. Miała zaledwie 10 lat, gdy w Twerze, 13 kwietnia 1940, zamordowano jej ojca, a ją wraz z matką, tego samego dnia, jako element niebezpieczny, w bydlęcych wagonach wywieziono na Wschód. Dorastała na stepach północnego Kazachstanu – najpierw w Ilince, potem w Jawlence, gdzie w tamtejszym kołchozie z matką spędziła długie, chłodne i głodne 6 lat. Po latach zesłania wróciła do Polski w 1946 r. zamieszkała w Tarnowie – rodzinnych stronach swojego ojca.
Początki były bardzo ciężkie: choroba matki, nauka, studia, praca pedagogiczna w tarnowskich szkołach średnich. Równolegle działalność w Związku Sybiraków i Stowarzyszeniu Rodzin Katyńskich. Publicystyka w radiu i prasie, a nade wszystko spotkania z młodzieżą. Tablice, pomniki, warsztaty edukacyjne, cykl audycji „Tobie, Polsko”, kasety… . Pani Stanisława spisuje wspomnienia o Syberii i Katyniu, składa kolejne tomiki wierszy. Jest inicjatorką i autorką wielu przedsięwzięć, warsztatów i wykładów o „Golgocie Wschodu”, których wysłuchało już tysiące osób.
Droga Stasiu na zawsze zostaniesz w naszej pamięci jako osoba pogodna, radosna, zawsze gotowa na pomoc innym, służąca swoją wiedzą, bogatym doświadczeniem i radą. Twój spokojny głos i wyważone słowa na długo pozostaną w naszych sercach.